Udało się! Tak najprościej podsumować 1 Rundę Szombierki Rally Cup, która odbyła się 28.06.2020 w Bytomiu.
Od samego początku było dużo problemów organizacyjnych. Uzyskanie zgody na przeprowadzenie imprezy tego typu w okresie pandemii Covid-19 było wyzwaniem i wiązało się z pewnymi ograniczeniami np. brak wyznaczonych stref dla kibiców. Był moment gdy już sam myślałem że nie dam rady ale wtedy otrzymałem od zawodników dużo wsparcia i słów otuchy, które dodały mi sił żeby walczyć dalej i za to bardzo wszystkim dziękuję! Dodatkowo termin 1 Rundy SRC pokrywał się z datą wyborów prezydenckich, wiec trzeba było zrobić tak aby każdy mógł dotrzymać obywatelskiego obowiązku :)
Lista zgłoszeń była już niemal w połowie pełna ponieważ wszystkie zgłoszenia z pierwotnego terminu w Marcu zostały przeniesione na czerwcową rundę. Po tak długiej przerwie wszyscy włącznie ze mną spodziewali się że lista szybko będzie kompletna. Ostatecznie z planowanych 70 miejsc pojawiło się 50 załóg. W porównaniu do poprzednich rund wszystko działo się o godzinkę wcześniej tak aby po imprezie każdy zdążył zagłosować. Zaraz po BK oraz przejeździe zapoznawczym przyszedł czas na odprawę, na której rozlosowano wśród uczestników upominki przekazane przez Hand Made Studio Ewa Klocek. Wyjątkowo w związku z mniejszą liczbą startujących uczestników zamiast 4 przejazdów był czas na jeszcze jeden piąty przejazd. Jednym słowem więcej zabawy :)
Na linii startu pojawili się stali uczestnicy a wśród nich zwycięzcy poszczególnych klas oraz klasyfikacji generalne w sezonie 2019. Miedzy innymi: Przemek Klocek tym razem w roli pilota Michała Jelonka jako jedyna załoga startująca w klasie K4 (Subaru Impreza). W klasie K3 oczywiście Kamil Kawalec z nowym pilotem Sebastianem Krzyżowskim (Honda Civic), Tomasz Sanecznik Paweł Sanecznik (Honda Civic), oraz po raz pierwszy Michał Mitko Joanna Mitko (Peugeot 206). W klasie K2 nie mogło zabraknąć załogi Leszek Gluza z pilotem Seweryn Gluza (Honda Civic), Tomasz Jasiński wraz z Aleksander Kapalski (Honda Civic). W samochodzie Nissan Almera N15 wystartował Tomasz Bochaczyk z pilotem Sebastianem Bojdołem. W klasie K1 ponownie zagościła załoga Tomasz Sanecznik, Judyta Sanecznik (Suzuki Swift), Radosław Woźnica z pilotującą go Patrycją Ludwicka (Suzuki Swift GTI), Sebastian Hus Łukasz Czajda (Honda Civic) oraz jedyna w stawce dziewczyna Sandra Krzyk z pilotem Wojciech Mrowiec (Honda Civic). Jak zwykle klasa RWD Classic silnie obsadzona przez samochody marki BMW a wśród nich Robert Górecki Artur Hybiorz, Bartosz Krzyżowski Michał Pietrzyk, Rafał Orlik Sebastian Przybek. Pojawił się również Polonez ATU z Marcinem Klukowskim organizatorem WRAK RACE SILESIA. Ciekawostką była Mazda RX-8, ale nie z silnikiem Wankla 1.3 jak się wszyscy spodziewali a po swapie na silnik 1.8T z grupy VAG. Klasa Cento Trofeo z załogami Grzegorz Mysza Anna Mysza (Fiat Cinquecento), Marcin Smolana Michał Wierciński (Fiat Cinquecento), Kamil Fok Mateusz Drużkowski (Fiat Cinquecento). Ostatnia klasa to Markowa w której startują tylko Fiaty 126p startowali Daniel Opioła z tajemniczym pilotem ;) Marek Kunicki Rafał Smółka, Adam Kubica Przemysław Hess, Michał Firut Sebastian Mika. Dla zainteresowanych poniżej pełna lista startowa oraz klasyfikacja po 1 rundzie
Jak to w rajdach bywa nie wszyscy ukończyli wszystkie 5 przejazdów. "To je rejli" chciało by się powiedzieć. Jedna załoga już na zapoznaniu z trasą uszkodziła miskę olejową i nie kontynuowała jazdy. Niestety nie było też dane dojechać Polonezowi ATU którego z rywalizacji wykluczyła awaria już na pierwszym przejeździe. Jedyna w stawce Sandra w swojej Hondzie Civic pilotowanej przez Wojtka na pierwszym przejeździe wypadła z trasy uszkadzając przód pojazdu, jednak po szybkiej naprawie w parku serwisowym wystartowali w kolejnych przejazdach. Wśród popularnym "Maluszków" imprezy nie ukończył faworyt klasy Markowej 126p Daniel Opioła.
Rozdanie Pucharów ufundowanych przez firmę Block Motorsport miało miejsce krótko po godzinie 16stej, galeria zwycięzców:
Zgodnie z kalendarzem ustalonym z początkiem roku termin kolejnej rundy to 9 Sierpnia 2020. W związku z sytuacją epidemiologiczną w kraju zobaczymy jakie będą warunki przeprowadzenia kolejnej rundy. Pojawiły się też głosy żeby zachować formułę 50 zawodników i 5 przejazdów, czas pokaże jak to będzie wyglądało. Decyzja będzie zależna głównie od zawodników ale nie uprzedzajmy faktów. W najbliższych dniach pojawią się na stronie zdjęcia z imprezy oraz wyczekiwana relacja wideo
#inoszombry
Pozdrawiam
Piotrek
Pragnę podziękować firmie Block Motorsport za ufundowanie pucharów w sezonie 2020.